Nie żyjemy już w wolnym kraju. Oto dlaczego powinieneś się zainteresować LEX TVN

Wczoraj została przegłosowana ustawa anty-TVN. Jest to również ważne z biznesowego punktu widzenia. Nieważne czy ich oglądałeś. Bo nie tylko o nich chodzi.

Wczoraj w sejmie została przegłosowana ustawa anty-TVN. Oczywiście do większościowego rozwiązania przyczyniły się głosy PiS ale i Kukiz’15 (od zawsze wiedziałem, że polityka cookies to nieporozumienie).

Wiesz, ja nie oglądam TVN. Generalnie nie oglądam telewizji naziemnej, ani kablowej. Mam Netlix i to mi wystarcza. Dołączę do tego HBO GO jak zrobią porządną aplikację. To dlaczego się oburzam? A dlatego, że porządek prawny został rozwalony kolejny raz i zaczynam się bać żyć w tym kraju.

To przecież nie tylko o TVN chodzi… a może jednak?

A właśnie, że na ten moment to tylko TVN. I nie wierzę w cuda. To TVN stoi w opozycji do obecnej władzy, która zresztą nie pozostawia złudzeń, że działanie stacji jest im wybitnie nie na rękę.

Czyli nie czarujmy się i przyznajmy, że ta ustawa to narzędzie walki z TVN. A jeżeli tak, to zachodzę w głowę – jak można przygotować ustawę pod jedną firmę. Nawet jeszcze nie chodzi o media, poczekaj. Wyobraź sobie, że masz firmę i działasz zgodnie z prawem. A tu nagle powstaje ustawa, która mówi, że od tej pory Twój biznes zgodnie z prawem nie może działać. Lata zarządzania, budowania marki, kryzysów i wychodzenia z nich… ale przez czyjś kaprys wszystko idzie w diabły.

Państwo nie może mieć niestabilnego prawa, w którym de facto przedsiębiorcy (bo TVN przedsiębiorcą jest) boją się każdego kolejnego dnia.

Dalej o gospodarce

No cóż, jest to blog menedżera, więc jeszcze chwilę pomęczymy aspekty gospodarcze. Wyprodukowanie ustawy, która ad hoc niszczy przedsiębiorstwo, inwestycjom nie sprzyja. Szczególnie zagranicznym, bo jeżeli można Cię zniszczyć tylko dlatego, że jesteś „obcym kapitałem” to raczej to nie nastraja optymistycznie. Już nie wspominając o tym, że jednak ogromna ilość przedsiębiorstw czy korporacji jest przecież kapitałem zagranicznym. A TVN… jest amerykański. To może poczekajmy aż oni nam zabronią robić biznes w USA.

A teraz o wolności słowa

W Polsce mamy gwarancję wolności słowa (jak widać tylko w teorii). Nie są potrzebne żadne ograniczenia co do mediów. A dlaczego? Bo mamy w Polsce prawo, które sankcjonuje wszystko czego się teoretycznie możemy obawiać po mediach zagranicznych. Są przepisy, które sankcjonują pomówienia, podżeganie do przestępstw, mowę nienawiści czy też promowanie niektórych ustrojów.

Jeżeli więc ktoś nie łamie prawa – może się wypowiadać. Czy należy zniszczyć media, które mówią inaczej niż tuba propagandowa? Nie, bo wtedy nie mamy pluralizmu, jest cenzura, powrót do czasów słusznie minionych.

Dlaczego więc powinieneś się przejmować LEX TVN?

Ciężko robić biznes, zarabiać czy też osiągać wysokie stanowiska, w kraju, w którym władza robi dosłownie co chce i pokazała to wiele razy. W kraju, w którym przedsiębiorczość jest tłumiona, który idzie w stronę socjalizmu (przeczytaj mój post o Nowym Ładzie).

W kraju, w którym ot tak można zamknąć nawet największe biznesy. W kraju, w którym jedna z ważniejszych władz, tzw. piąta władza czyli właśnie wolne media są tłumione, cenzurowane, zamykane.

Czy jestem przeciwko PiS?

Nie byłem. Na początku nieźle im szło. Szczególnie, że PO oszukiwało, wybuchały afery raz po raz. Był żałosny KOD i równie żałosna Nowoczesna. Wolałem nawet ten PiS. Do czasu. Myślałem wtedy – za PO było więcej afer… ale już PiS ich dawno zostawił w tyle, jeżeli chodzi o zło wyrządzone. Jestem przeciwko nim ponieważ rozwalają ten kraj, gospodarkę, media.

Mam znajomych – byli fanatykami PiS. Byli gotowi za nich walczyć i wrzeszczeć na każdego kto miał odmienne zdanie. Teraz ci znajomi są największymi wrogami partii, która prawo robi na kolanie, a sprawiedliwość ma głęboko w dupie.

PS. Tutaj chcę tylko napomknąć, że rolą mediów publicznych jest realizacja misji publicznej. Czyli nadawanie w zgodzie z zasadami bezstronności i pluralizmu światopoglądowego. Czyli jak już jakieś media łamią prawo, to te publiczne.