HR-owy powrót do podstaw
HR staje się coraz bardziej techniczny. Tworzone są koncepcje, modele, wymyślane coraz nowsze benefity. A czasami największe braki są w podstawach. Istnieje przekonanie, zresztą prawdziwe, że „przychodzi się…
Ale – najczęściej występuję jako spójnik, który, zgodnie ze słownikiem PWN wyraża treści odmienne, przeciwieństwo. Czyli używając „ale” mówimy jedno – po to, żeby od razu to skontrować. Nie ma nic w tym złego jeżeli taki jest zamysł. Problem w tym, że nie zawsze taki zamysł mamy i wtedy de facto komunikujemy nie to co chcemy.
Zwrot „ale” w zasadzie kasuje zdanie poprzedzające i zwraca uwagę odbiorcy na to co po nim następuje. Zobaczmy jak to wygląda na przykładach.
W negocjacjach
„Możemy pójść na ustępstwo w kwestii terminu, ale ceny nie możemy obniżyć” – przykuwasz uwagę partnera w negocjacjach na ceny, a terminy (i ustępstwo, które proponujemy) schodzą na dalszy plan.
W komunikacji z klientem
„Świetnie nam się współpracuje z Państwem, ale musimy podwyższyć ceny” – znowu rzucamy światło na cenę, a kwestia dobrej współpracy jest przyćmiona.
Dawanie feedbacku pracownikowi
„Dobrze zrobiłeś ten projekt, ale źle go wyceniłeś” – pracownik zwraca uwagę na złą wycenę, a nie na to, że mimo wszystko dobrze poprowadził projekt.
W kwestii feedbacku jest to w ogóle grubszy temat. Z jakichś powodów wielu menedżerów nieumiejętnie stosuje metodę kanapki. Czyli na początku mówi się coś miłego, potem jest wielkie ALE, a potem na osłodę znowu coś miłego. Pracownik skupia się głównie na tym mięsku w kanapce czyli na tym co złe. Zresztą o tej metodzie można dużo mówić, jest już tak znana, że pracownicy w wielu firmach, kiedy menedżer ich pochwali – już spodziewają się krytyki (sic!).
Cóż, jeżeli chcesz zwrócić uwagę na dwie rzeczy to użyj słowa, która naturalnie zwraca uwagę dwie rzeczy czyli np. jednocześnie. Mała zmiana, a jednak dużo daje – czy to w zarządzaniu, czy w negocjacjach czy w feedbacku. Pewnie znalazło by się jeszcze kilka zastosowań.
Oczywiście ale można używać – w tych sytuacjach, kiedy faktycznie chcemy zwrócić uwagę rozmówcy głównie na zdanie po tym spójniku występujące.
HR staje się coraz bardziej techniczny. Tworzone są koncepcje, modele, wymyślane coraz nowsze benefity. A czasami największe braki są w podstawach. Istnieje przekonanie, zresztą prawdziwe, że „przychodzi się…
Klienci wymuszają zmiany i sytuacja wymusza zmiany. Czy więc warto jest się zmieniać? Jeżeli spojrzysz na to, że YouTube miał być portalem randkowym – zapewne tak. Słuchać klienta…
Na rynku nie wygrywają ci, którzy robią wszystko po trochu. Wygrywają ci, którzy robią mniej – ale za to doskonale. Lisy są przebiegłe, zwinne, ciekawe świata, szybkie, a…
Doradztwo biznesowe nie dotyczy tylko wielkich korporacji – porady biznesowe są również domeną mniejszych firm. Pozostają kluczowe pytania – czy warto i czy to się opłaca? Wszyscy znamy…