Światowy dzień wellness – 7 kroków do poprawy jakości życia
7 kroków do poprawy jakości życia brzmi zbyt… prosto. Jednak czasami naprawdę niewiele trzeba do zmiany. Przeczytaj wpis, który przygotowałem na Światowy Dzień Wellness. Tak, to prawda –…
Do napisania tego tekstu zainspirował mnie pewien twórca internetowy, rzekomy doradca sprzedaży. Otóż podawał on techniki, które miały skutkować tym, że kupujący pomyśli, że w sumie to ty nie chcesz sprzedać. Wiesz, jesteś taki alfa, tajemniczy, niezdobyty… Ty nie prosisz o sprzedaż, nawet o nią nie zabiegasz…
Moim zdaniem ów twórca pomylił pojęcia. Bo faktycznie – w sprzedaży, w biznesie, w życiu – trzeba być asertywnym. Posiadanie autonomii jest jednym z kluczowych warunków udanego życia. To znaczy, że jak najbardziej – w sprzedaży nie powinieneś błagać, spełniać wszelkich zachcianek, korzyć się. Właściwie czasem to zadziała, ale twoja egzystencja może stać się nie do wytrzymania – a biznes może stać się nierentowny.
Podsumowując – bądź asertywny i nie daj sobie wejść na głowę. Ale nie udawaj, że tobie nie zależy. Dlaczego?
Wiesz, kiedy biznes się udaje? Kiedy zarabiasz, masz zysk. Zysk w biznesie bierze się nie od inwestorów, a właśnie ze sprzedaży. Sprzedajesz, zarabiasz, rozwijasz się. Bez sprzedaży nic się nie dzieje.
Jeżeli jako handlowiec zaczniesz zachowywać się, jakby ci nie zależało, ktoś pomyśli, że albo masz lekceważący stosunek (i nie zrobi z tobą interesu), albo że jesteś niespójny, niegodny zaufania.
Oczywiście schody się zaczynają, kiedy ktoś nie chce kupić. Wspomniany doradca sprzedażowy opracował specjalny skrypt…
Jestem przeciwnikiem skryptów. Są one bez sensu. Po prostu, zwyczajnie. Szczególnie w sprzedaży profesjonalnej, gdzie kupujący są wyedukowani i przejrzą cię. Do dziś pamiętam jak sprzedawałem mieszkanie. Odwiedził mnie pośrednik. Kiedy odmówiłem – zaczął przytaczać skrypty. To było o ciekawe, że te wszystkie skrypty ja już znałem, wiedziałem dokładnie co i kiedy powie. Wyszło więc trochę nienaturalnie i dziwnie…
Co polecam? Szczerość.
Kiedy byłem handlowcem, moja skuteczność sprzedaży zmieniła po lekturze książki o tytule właśnie „Skuteczna sprzedaż czyli techniki najlepszych handlowców” – tutaj przeczytasz moją recenzję. Od pierwszych stron autorzy zalecają zrozumienie, słuchanie, a dopiero potem negocjacje i przekonywanie do zakupu.
Jeżeli ktoś powie, że czegoś nie potrzebuje – może widocznie nie potrzebuje. Ale jeżeli go posłuchasz, zadasz dodatkowe pytania – dowiesz się co być może stoi na przeszkodzie. I wtedy do tego się odniesiesz. Nie skryptem a szczerą rozmową.
A co z podejściem, że właściwie to kupujący bardziej potrzebuje twojego produktu, niż ty transakcji? Czasem tak jest, szczególnie kiedy handlujesz czymś, co faktycznie podnosi jakość życia lub poprawia biznes. Jednak również wtedy to ty powinieneś pokazywać, że ci zależy. Dlaczego?
Szczególnie w biznesie i transakcjach B2B, lekceważący handlowiec jest złym zwiastunem. Zarządzający organizacją mogą (i słusznie) bać się, że w razie kryzysu taki handlowiec ich zostawi z problemem. W końcu jemu aż tak nie zależy.
Warto tutaj wspomnieć o regule niedostępności sformułowanej przez eksperta w dziedzinie psychologii perswazji – Roberta Cialdiniego (przeczytaj – 7 zasad wpływania na ludzi). Faktycznie, jeżeli coś jest nieosiągalne, jest bardziej atrakcyjne.
Reguła niedostępności jak najbardziej działa, ale szczególnie w przypadku marek luksusowych. Wie o tym doskonale marka Rolex. Niedostępność zegarków sygnowanych prestiżową koroną jest tematem rzeka. Jednak w tym artykule pokazuję uniwersalne reguły, wyjątki oczywiście są, ale o nich może kiedy indziej.
Nie wstydź się, że sprzedajesz. Kupujący o tym dobrze wie. Nie staraj się też pokazać, że tobie nie zależy. Każdy wie, że zależy. To jednak nie oznacza, że masz być wyjątkowo uległy i nie wyznaczać ram biznesu. Bądź sobą i sprzedawaj. Te najprostsze, najbardziej naturalne techniki – są z reguł najbardziej skuteczne.
7 kroków do poprawy jakości życia brzmi zbyt… prosto. Jednak czasami naprawdę niewiele trzeba do zmiany. Przeczytaj wpis, który przygotowałem na Światowy Dzień Wellness. Tak, to prawda –…
Zapewne zauważyłeś, że wiele bogatych ludzi wcale nie wygląda na bogatych. Z kolei atrakcyjne aktorki często mają zdjęcia w powyciąganych dresach. Czy oni nie dbają i wizerunek? Dowiedz się,…
Dzisiejszy wpis na blogu będzie kontrowersyjny. Jednak może podziałać jak zimny prysznic. Niezbyt przyjemny, ale potrzebny. Można powiedzieć, że interesowałem się propagandą sukcesu „zanim to było modne”. Czytałem…
Niektórzy przez benefit rozumieją „owocowy czwartek”, inni zaś – dom na własność po 5 latach pracy. O niestandardowych świadczeniach piszę w najnowszym Business Life Polska. Dodatkowo – o śnie,…