Marketingowy słowniczek

Zastanawiasz się czasem co oznaczają te marketingowe zaklęcia? No to teraz będziesz wiedział – a to nic trudnego. Tak sobie branża ułatwia życie… jednocześnie niektórym je utrudniając.

Ktoś powie „korporacyjna nowomowa”. Generalnie się zgodzę, z tym że to zwrot nacechowany dosyć pejoratywnie. Niepotrzebnie. Każdy ma slang – od lekarzy po nastolatków. Slang nie tyle ułatwia rozmowę co identyfikuje. Sprawia, że grupa, która go używa jest jednością. Co logiczne sprawia też, że grupa która go nie używa – tą jednością nie jest.

Z tym, że słowniczek marketingowy warto przyswoić – bo może się przydać. Może się przydać we współpracy z agencją reklamową lub marketingową, grafikiem czy działem kreatywnym. No to nie przedłużając…

Format reklamy

ATL – Above The Line; rodzaj reklamy kierowanej do odbiorcy masowego przez media tradycyjne tj. m.in.: telewizję, prasę czy radio.

BTL – Below The Line; reklama do konkretnego klienta, nie mówimy o „ogóle”; np., m.in.: materiały POS, rozdawanie gadżetów etc.

POS – reklama w punktach sprzedaży – banery, plakaty, ekspozytory.

Outdoor – reklama zewnętrzna czyli banery, billboardy, reklama na samochodach etc.

OOH – Out Of Home; inna nazwa dla outdoor’u.

Rodzaj reklamy

Ambient – niestandardowe reklamy (w tym outdoorowe czy indoorowe/wewnętrzne. Jeżeli widzisz reklamę, która nie przypomina niczego co do tej pory widziałeś – jest spora szansa, że to reklama ambientowa 😉

Teaserowa – taka, w przypadku któej przez długi czas nie wiadomo o co chodzi a nawet jaka marka za tym stoi. Po czasie marka „odsłania karty”.

Guerilla (marketing) – reklama partyzancka – np. wlepki czy graffiti.

RTM – Real Time Marketing – marka reaguje na aktualną sytuację, którą żyje społeczeństwo lub dana zbiorowość (np. branża). Reklama bezpośrednio lub pośrednio do tej sytuacji się odwołuje.

Pozyskiwanie klientów/leadów sprzedażowych

Inbound marketing – dajemy klientom szansę dotrzeć do siebie, tworzymy content czy pozycjonujemy się w Google. Do świetnych narzędzi/strategii indbound marketingu możemy zaliczyć blogi, SEO, artykuły sponsorowane (a jakie są różnice między SEO a AdWords? O tym napisałem tutaj.

Outbound marketing – to Ty znajdujesz klienta. Robisz reklamy, ogłaszasz się.

Gdzie się widzisz z klientem?

Kanał tradycyjny – niezależne sklepy, kioski, hurtownie.

Kanał nowoczesny – sieci handlowe, sieci detalistów, supermarkety, hipermarkety.

Jak docierasz do klienta?

Strategia push – „przepychasz” towar przez hurtownie, sklepy – aż dotrze do konsumenta, finalnego klienta.

Strategia pull – to klient Cię szuka, pyta w sklepie o Twój produkt, Twoje marki. Żeby tak się stało musisz oczywiście odrobić dużą lekcję jeżeli chodzi o reklamę.

W internecie (i nie tylko, ale głównie)

Landing (page) – strona na którą ktoś trafia (ląduje) prosto z reklamy. Najczęściej prosta, bez zakładek (wszystko scrollujesz). Ta strona ma zachęcić do konwersji.

Lead (sprzedażowy) – potencjalnie zainteresowany klient.

Konwersja – określona akcja dokonana przez klienta. Głównie mówimy o zakupie, ale może też to być np. wpisanie się do newslettera, listy mailingowej.

CTA – Call To Action; wezwanie do akcji – czyli do dokonania konwersji. Może to być zwrot w stylu „kup teraz” czy „dołącz do społeczności na Instagramie”. Często to wielki button (guzik), tak żeby nikt go nie pominął. Nie mówię tego z przekąsem – CTA powinien być widoczny 😉

***

Jeżeli uważasz ten post za ciekawy – przekaż go dalej (tak, to CTA). Dzięki!